The chat will start when you send the first message.
1I ukazał mu się JHWH pośród dębów Mamre, gdy siedział on, w upale dnia, u wejścia namiotu.[#18:1 , בְּאֵלֹנֵי מַמְרֵא, zob. Rdz 12:6; 13:18.; #Hbr 11:9]
2Podniósł oczy i zobaczył, że oto stali naprzeciw niego trzej mężczyźni. Gdy ich zobaczył, pobiegł sprzed wejścia namiotu, aby ich spotkać, i pokłonił się do ziemi.[#Rdz 19:1; Hbr 13:2]
3Powiedział też: Panie, jeśli, proszę, znalazłem przychylność w Twoich oczach, nie omijaj, proszę, swego sługi.[#18:3 , חֵן ().; #18:3 Wg PS: .]
4Niech przyniosą, proszę, trochę wody i obmyjcie swoje nogi – i odpocznijcie pod drzewem.
5Wezmę też kawałek chleba i posilicie swoje serca. Potem pójdziecie dalej, bo dlatego przeszliście obok waszego sługi. Wtedy oni powiedzieli: Uczyń, jak powiedziałeś!
6I pośpieszył Abraham do namiotu, do Sary, i powiedział: Pośpiesz się, zagnieć trzy miary najlepszej mąki i zrób placki![#18:6 , tj. ok. 40 l.; #18:6 , קֶמַח סֹלֶת ().]
7Potem Abraham pobiegł do bydła i wziął młode cielę, delikatne i dobre, i dał chłopcu, który pośpieszył je przyrządzić.[#18:7 , נַעַר (), lub: słudze .]
8Następnie wziął masło, mleko i cielę, które przyrządził, i postawił przed nimi, podczas gdy on stanął naprzeciw nich pod drzewem, oni zaś jedli.
9Wtedy powiedzieli do niego: Gdzie jest Sara, twoja żona? A odpowiedział: Oto w namiocie.
10Wówczas powiedział: Na pewno wrócę do ciebie za rok o tym czasie, a wtedy twoja żona Sara będzie miała syna.[#18:10 Czy chodzi o wiosnę?; #Rz 9:9]
Sara zaś słuchała u wejścia do namiotu, które było za nim.
11A Abraham i Sara byli starzy, podeszli w dniach. Przestało być u Sary w taki sposób, jak [bywa] u kobiet.[#18:11 Tj. Sara była już po menopauzie.]
12Dlatego Sara zaśmiała się do siebie, mówiąc: Po moim zestarzeniu się mam doznać rozkoszy? I mój pan jest stary![#18:12 Lub: w swoim wnętrzu , l. .; #18:12 , וַאדֹנִי זָקֵן.; #1P 3:6]
13I powiedział JHWH do Abrahama: Dlaczego to roześmiała się Sara, mówiąc: Czyżbym naprawdę miała urodzić? Przecież zestarzałam się?
14Czy jest cokolwiek niemożliwego dla JHWH ? O tej porze, w tym czasie wrócę do ciebie za rok, a Sara będzie miała syna.[#18:14 Lub: zbyt trudnego l. , הֲיִפָּלֵא מֵיְהוָה דָּבָר.; #Łk 1:37]
15I zaparła się Sara, mówiąc: Nie śmiałam się – bo się bała. Lecz on powiedział: Nie! Bo [jednak] śmiałaś się.[#18:15 : wg PS: .; #Hbr 11:11]
16Następnie mężczyźni ci wyruszyli stamtąd i zwrócili się w dół ku Sodomie. Abraham zaś szedł z nimi, aby ich odprowadzić.[#18:16 Lub: pochylili się nad obliczem Sodomy .]
17JHWH zaś powiedział: Czy mam Ja zataić przed Abrahamem to, co zamierzam uczynić?
18Bo od Abrahama na pewno wywodzić się będzie naród wielki i potężny, i błogosławione w nim będą wszystkie narody ziemi.[#Rdz 12:2; 18:18; 28:14]
19Poznałem go bowiem po to, aby nakazał swoim synom, i swojemu domowi po sobie, strzec drogi JHWH , czynić sprawiedliwość i prawo – po to, by JHWH ziścił względem Abrahama to, co o nim zapowiedział.[#Am 3:2; #18:19 , יְדַעְתִּיו (): wg G: , ᾔδειν γὰρ ὅτι, lub: wyznaczyłem , zob. Wj 33:12, 17; Pwt 34:10; 2Sm 7:20.]
20I powiedział JHWH : Ponieważ krzyk Sodomy i Gomory jest wielki, i ponieważ ich grzech jest bardzo ciężki,
21zstąpię i zobaczę, czy postępują całkowicie zgodnie z krzykiem, który dotarł do Mnie, czy nie – dowiem się!
22Następnie mężczyźni ci zawrócili stamtąd i poszli do Sodomy, a Abraham nadal stał przed JHWH .[#18:22 Tiq , oryg.: … , tj..]
23Wówczas zbliżył się Abraham i powiedział: Czy rzeczywiście zgładzisz sprawiedliwego wraz z bezbożnym?
24Może jest w tym mieście pięćdziesięciu sprawiedliwych. Czy rzeczywiście zgładzisz i nie przebaczysz temu miejscu przez wzgląd na pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy są w nim?
25Przenigdy nie dopuść do czegoś takiego, by uśmiercić sprawiedliwego wraz z bezbożnym, by sprawiedliwego spotkało to samo, co bezbożnego. Przenigdy nie dopuść się tego! Czy Sędzia całej ziemi nie ma stosować prawa?
26I powiedział JHWH : Jeśli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych w obrębie miasta, to ze względu na nich przebaczę całemu miejscu.
27Wtedy odezwał się Abraham i powiedział: Proszę, oto ośmielam się przemówić do Pana, [wiedząc], że jestem ja [tylko] prochem i popiołem.
28Może zabraknie do tych pięćdziesięciu sprawiedliwych pięciu, czy zniszczysz całe miasto z powodu tych pięciu? I powiedział: Nie zniszczę, jeżeli znajdę tam czterdziestu pięciu.
29I raz jeszcze przemówił do Niego i powiedział: Może znajdzie się tam czterdziestu. I odpowiedział: Nie uczynię ze względu na tych czterdziestu.[#18:29 Wg PS G: , אַשְׁחִית.]
30I powiedział: Niech, proszę, nie rozgniewa się Pan, że przemówię: Może znajdzie się tam trzydziestu. I odpowiedział: Nie uczynię, jeśli znajdę tam trzydziestu.
31I powiedział: Oto, proszę, ośmielam się przemówić do Pana: Może znajdzie się tam dwudziestu. I odpowiedział: Nie zniszczę ze względu na tych dwudziestu.[#18:31 W Mss: .]
32I powiedział: Niech, proszę, nie rozgniewa się Pan, że przemówię jeszcze raz: Może znajdzie się tam dziesięciu. I odpowiedział: Nie zniszczę ze względu na tych dziesięciu.
33I odszedł JHWH , gdy skończył rozmawiać z Abrahamem, a i Abraham wrócił do swego miejsca.