The chat will start when you send the first message.
1Słowo, które PAN skierował do Joela, syna Petuela.[#1:1 , hbr. יוֹאֵל (), czyli: jest Bogiem .; #1:1 , hbr. פְּתוּאֵל (), czyli: Boży młodzieniec . G przemawia za hbr. בְּתוּאֵל (), czyli: domem jego Bóg .]
2Posłuchajcie tego, starsi,[#1:2 Lub: starcy .]
zwróćcie uwagę, wszyscy mieszkańcy ziemi!
Czy coś takiego zdarzyło się za waszych dni
albo za dni waszych ojców?
3Opowiedzcie o tym swoim
dzieciom i wnukom,
a ich dzieci niech to przekażą
następnemu pokoleniu!
4Otóż to, co zostało po gąsienicy,[#1:4 Za G; dla niepewnych znaczeniowo nazw hbr. w w. 4 nie ma w języku polskim jednoznacznych odpowiedników; gąsienica , gr. κάμπη, hbr. gazam , גָּזָם, to szarańcza owocowa, zob. Jl 1:4; 2:25.]
zjadł konik polny;
to, co po koniku polnym,
zjadła szarańcza,
a to, co po szarańczy,
pochłonęła śnieć.
5Ocknijcie się, pijani! Zapłaczcie!
Rozpaczajcie za winem, wszyscy,
którzy po nie sięgacie,
bo wam je odejmą od ust.
6Gdyż moją ziemię najechał naród
mocny i niezliczony.
Jego zęby to zęby lwa,
to uzębienie lwicy!
7Spustoszył moją winnicę,
w drzazgi poszły figowce,
doszczętnie je odarł,
zbielały porzucone pędy.
8Zawódź jak dziewica we włosiennicy
nad narzeczonym z jej młodych lat!
9Bo w domu PANA ustały ofiary
z pokarmów oraz płynów.
Okryci żałobą kapłani —
słudzy PANA !
10Zniszczone pola!
Ubolewa ziemia!
Zniszczone zboże!
Wysechł moszcz!
Brakuje oliwy!
11Rumieńcie się, rolnicy!
Narzekajcie, winiarze!
Bo brak pszenicy, jęczmienia —
nie będzie plonów z pól!
12Uschła winorośl!
Zawiódł figowiec!
Granaty, daktyle, jabłonie —
sterczą na polach drzewa
wyschnięte na wiór!
I wstyd wyparł radość spośród
synów ludzkich.
13Przepaszcie się, narzekajcie,
kapłani!
Płaczcie, słudzy ołtarza!
Przychodźcie, śpijcie we
włosiennicach,
słudzy mojego Boga!
Bo w domu waszego Boga
ustały ofiary z pokarmów i z płynów!
14Ogłoście święty post!
Zwołajcie zgromadzenie!
Zbierzcie starszych,
wszystkich mieszkańców ziemi,
do domu PANA , waszego Boga,
i głośno wołajcie do Niego!
15Ach! Cóż za dzień!
Tak! Bliski jest dzień PANA !
Przychodzi jako zagłada
od Wszechmocnego!
16Czyż na naszych oczach
nie wyczerpała się
żywność?
A w domu naszego Boga —
radość i wesele?
17Wyschły ziarna pod grudami ziemi![#1:17 Lub: Jałówki marnieją w oborach 4QXIIc; Jałówki szarpią się przy swoich żłobach G.]
Składy — spustoszone!
Spichrze — rozwalone!
Ponieważ uschło zboże.
18Jakże porykują zwierzęta!
Błąkają się stada bydła!
Tak! Nie ma dla nich pastwisk!
Stada owiec też ponoszą karę.
19Do Ciebie wołam, PANIE !
Ogień pożarł pastwiska na stepie,
płomień strawił wszystkie
drzewa polne.
20Nawet dzikie zwierzęta
patrzą tęsknie ku Tobie,
gdyż wyschły koryta rzeczne
i pastwiska na stepie popalone ogniem.