The chat will start when you send the first message.
1Wiruj, wiruj, o Szulamitko![#7:1 , שׁוּבִי (), lub: Wróć . Proponowane są em.: (1) שׁוּבִי na סוֹבִי (): , l. (2) יָסַב (), podskakiwać, wirować, Pnp 7:1.; #7:1 , הַשּׁוּלַמִּית (), Pnp 7:1.]
Wiruj, wiruj, byśmy cię mogli
oglądać!
Co chcecie zobaczyć
na Szulamitce,
[krążącej] niczym w tańcu
obozów?
2Jak piękne są twoje stopy
w sandałach,
córko książęca!
Wypukłości twoich bioder są jak
klejnoty –
dzieło rąk mistrza.
3Twoje łono to czasza okrągła,[#7:3 , שֹׁרֶר (), hl, Pnp 7:3.; #7:3 , אַגַּן הַסַּהַר (), ozn. naczynie do mieszania wina. Hbr. אַגַּן, odpowiada gr. ἂγγος, Pnp 7:3.]
oby w niej nie zabrakło trunku!
Twój brzuch jest jak stóg pszenicy
okolony liliami.
4Dwoje twoich piersi jest jak
dwoje sarniąt,
bliźniąt gazeli.
5Twoja szyja jest jak wieża z kości
słoniowej,
twoje oczy jak stawy
w Cheszbonie,
[tuż] przy bramie Bat-Rabim.
Twój nos jest jak wieża Libanu,
skierowana w stronę Damaszku.
6Twoja głowa jak Karmel,[#7:6 : pasmo górskie, Pnp 7:6.]
a pukle twej głowy jak purpura –
król jest zaplątany w twych
lokach.
7Jakże jesteś piękna
i jak zachwycająca,
miłości w [twych] rozkoszach!
8Twoja smukłość przypomina[#7:8 , קוֹמָה (), opisuje: wysokość przedmiotów lub wzrost ludzi (1Sm 16:7; Ez 13:8), wysokie drzewa (2Krl 19:23; Iz 10:33; Ez 31:3-5, 10-14), pnącą się winorośl (Ez 19:11).]
palmę,
a twoje piersi pęki.
9Powiedziałem [sobie]:[#7:9 Lub: pomyślałem ; אָמַר (), odnosi się często, metonimicznie, do procesu myślowego i do spontanicznej decyzji z niego wynikającej (Rdz 20:11; 26:9; 44:28; Wj 2:14; Lb 24:11; Rt 4:4; 1Sm 20:4, 26; 2Sm 5:6; 12:22; 2Krl 5:11).]
Wespnę się na palmę,
zerwę wiązkę jej daktyli!
Niech mi twoje piersi będą
jak kiście winogron
i woń twojego oddechu
jak zapach moreli,
10a twoje podniebienie[#7:10 , חֵךְ (), jako met. odnosi się do (Ps 119:103; Jb 12:11; 20:13; 34:3; Prz 24:13; Pnp 2:3), (Jb 6:30; 31:30; 33:2; Prz 5:3; 8:7), (Oz 8:1) i (Pnp 5:16; 7:10), Pnp 7:10.]
jak wyborne wino,
które spływa prosto do ukochanego,
zwilżając powoli wargi uśpionych.
11Ja jestem dla mego ukochanego
i ku mnie kieruje się jego
pożądanie.
12Chodź, mój ukochany,
wyjdźmy w pole,
spędźmy noc wśród kwiatów
henny!
13Rankiem pójdziemy do winnic,
zobaczymy, czy zakwitła winorośl,
czy otworzyły się [już jej] pączki
i czy granaty są w kwiatach –
tam dam ci moje pieszczoty!
14Mandragory wydają woń,[#7:14 , דּוּדָאִים (), były powszechnie uważane za symbol miłości erotycznej. Uważano je za afrodyzjak i stosowano jako środek zapewniający płodność. Kształtem przypominają ludzkie ciało z rozwartymi ramionami i nogami, Pnp 7:14.]
a nad naszym wejściem –
wszelkie wspaniałości,
nowe, a też stare –
gromadziłam je, mój ukochany,
dla ciebie.