The chat will start when you send the first message.
1Po tych wydarzeniach PAN skierował do Abrama, w widzeniu, Słowo takiej treści: Nie bój się, Abramie, Ja jestem twoją tarczą. Twoja zapłata będzie bardzo obfita!
2Abram odpowiedział: Wszechmocny PANIE , co możesz mi dać, skoro odchodzę bezdzietny, a dziedzicem mienia mojego domu będzie Eliezer z Damaszku?[#15:2 Tak tłumaczone jest wyrażenie: Panie , hbr.: אֲדֹנָי יֱהוִה.; #15:2 , hbr. אֱלִיעֶזֶר (), czyli: mój Bóg jest pomocą .; #15:2 W wypowiedzi może chodzić o grę słów: mienie — Damaszek , lub: mieszek — Damaszek , w rodzaju: a spadkobiercą domowego mieszka będzie Eliezer, co w Damaszku mieszkał .]
3I dodał: Nie dałeś mi potomka. Dziedziczyć będzie po mnie sługa, który urodził się w moim domu.
4Wtedy usłyszał Słowo PANA : Nie on będzie twym dziedzicem. Dziedziczyć po tobie będzie ten, który wyjdzie z twojego wnętrza!
5Następnie wyprowadził go na dwór i polecił: Spójrz ku niebu! Policz gwiazdy, jeśli zdołasz je policzyć! I oświadczył: Tak liczne będzie twoje potomstwo.
6Wtedy uwierzył PANU , a On poczytał mu to za sprawiedliwość.
7Dalej powiedział: Ja jestem PAN , który cię wywiódł z Ur chaldejskiego, aby dać ci tę ziemię w posiadanie.
8Wszechmocny PANIE — zapytał Abram — po czym poznam, że ją posiądę?
9Przyprowadź mi — polecił PAN — trzyletnią jałówkę, trzyletnią kozę, trzyletniego barana, synogarlicę i młodą gołębicę.
10Abram przyprowadził Mu to wszystko, rozciął — oprócz ptaków — na połowy i ułożył te połowy naprzeciw siebie.
11Ptaki drapieżne przyleciały wówczas na żer, lecz Abram je odpędził.
12Kiedy słońce zachodziło, zmorzył Abrama twardy sen. Opadły go też lęk i głęboka ciemność.
13Wtedy PAN powiedział do Abrama: Pamiętaj, że twoje potomstwo będzie przechodniem w obcej ziemi. Twoich potomków będą tam zniewalać i ciemiężyć przez czterysta lat.
14Ale naród, któremu będą służyć, Ja sam osądzę. Potem wyjdą stamtąd z wielkim dobytkiem.
15Ty sam dołączysz do swoich ojców w pokoju. Zostaniesz pochowany w sędziwej starości.
16Dopiero czwarte pokolenie tu powróci, gdyż wcześniej nie dopełni się wina Amorytów.
17A kiedy słońce zaszło i nastała głęboka ciemność, ukazał się dymiący piec i ognisty znicz, który przemieszczał się pomiędzy rozciętymi na połowy zwierzętami.
18Tego dnia PAN zawarł przymierze z Abramem, oświadczając: Twojemu potomstwu dam tę ziemię, od rzeki egipskiej aż po wielką rzekę Eufrat,
19obszary należące do Kenitów i Kenizytów, Kadmonitów
20i Chetytów, Peryzytów i Refaitów,
21Amorytów i Kananejczyków, Girgaszytów, a także Jebuzytów.