The chat will start when you send the first message.
1Tymczasem Izraelici znów zaczęli postępować niegodziwie w oczach PANA , dlatego PAN , na czterdzieści lat, poddał ich władzy Filistynów.
2W tym czasie żył pewien człowiek pochodzący z Sorea, z rodziny Danitów, imieniem Manoach. Jego żona była niepłodna, nie rodziła.[#13:2 , hbr. מָנוֹחַ (), czyli: (1) podarunek ; (2) miejsce odpoczynku (zob. Rdz 8:9).]
3Kobiecie tej ukazał się Anioł PANA i powiedział do niej: Wprawdzie jesteś niepłodna i nie masz dzieci, jednak zajdziesz w ciążę i urodzisz syna.
4Uważaj więc, nie pij wina ani piwa, nie jedz też nic nieczystego,
5ponieważ zajdziesz w ciążę i urodzisz syna. Po jego głowie nigdy nie przejdzie brzytwa. Chłopiec ten od urodzenia będzie poświęcony Bogu jako nazyrejczyk. Właśnie on zacznie wybawiać Izraela spod władzy Filistynów.[#13:5 , hbr. נְזִיר אֱלֹהִים, czyli: poświęcony , tj. przeznaczony do szczególnego dzieła.]
6Po tym zdarzeniu kobieta przyszła do męża i opowiedziała: Przyszedł do mnie mąż Boży. Wyglądał niezwykle, jakby był posłanym przez Boga aniołem. Nie zapytałam go, skąd jest, a i on nie przedstawił mi się.
7Jesteś w ciąży — powiedział — i urodzisz syna. Nie pij wina ani piwa i nie jedz nic nieczystego, ponieważ chłopiec ten, od urodzenia do dnia swojej śmierci, będzie poświęcony Bogu jako nazyrejczyk.[#13:7 Lub: niedozwolonego .]
8Manoach zaczął modlić się do PANA : Panie, za pozwoleniem, niech ten mąż Boży, którego posłałeś, przyjdzie do nas raz jeszcze. Niech nas pouczy, jak mamy postępować z tym chłopcem, kiedy się urodzi.
9Bóg wysłuchał głosu Manoacha. Anioł Boży przyszedł do kobiety raz jeszcze. Przebywała ona wówczas na polu, a męża przy niej nie było.
10Pobiegła więc czym prędzej do niego i doniosła: Jest! Znów mi się ukazał ten mąż, który przyszedł do mnie tamtego dnia!
11Manoach wstał i poszedł za żoną. Przyszedł do męża i zapytał: Czy ty jesteś tym mężem, który rozmawiał wcześniej z moją żoną? Tak, to ja — odpowiedział.
12Manoach pytał dalej: Gdy wkrótce spełni się twoja zapowiedź, to jaki ma być sposób życia tego chłopca i jakie jego zadanie?[#13:12 , hbr. מִשְׁפַּט, lub: zasada (postępowania), lub: w jaki sposób z nim postępować .; #13:12 Lub: jak się nim zajmować .]
13Uważaj na wszystko, o czym powiedziałem twojej żonie — odpowiedział Anioł PANA —[#13:13 Lub: wszystkiego, o czym powiedziałem do kobiety, niech się wystrzega .]
14to znaczy niech nie spożywa niczego, co pochodzi z winorośli, nie pije wina ani piwa i niech nie bierze do ust niczego nieczystego. Po prostu niech przestrzega wszystkiego, co jej przykazałem.
15Wówczas Manoach poprosił Anioła PANA : Pozwól, że Cię zatrzymamy. Chcielibyśmy przyrządzić dla Ciebie koźlątko.
16Lecz Anioł PANA odpowiedział: Choćbyś mnie zatrzymał, nie będę jadł tego, co przyrządzisz, ale jeśli ma to być ofiara całopalna, to oczywiście możesz złożyć ją PANU. Manoach nie w pełni uświadamiał sobie bowiem, że ma do czynienia z Aniołem PANA .
17Manoach zapytał Anioła PANA : Kim jesteś z imienia, abyśmy mogli Cię uczcić, gdy spełnią się Twoje słowa?
18A Anioł PANA odpowiedział: Dlaczego to pytasz mnie o imię? Ono jest niepojęte.[#13:18 Lub: ono jest cudowne, wspaniałe .]
19Manoach przyrządził więc koźlątko oraz ofiarę z pokarmów i złożył na skale PANU, który na oczach Manoacha i jego żony zrobił coś niepojętego!
20Otóż, gdy płomień wzniósł się znad ołtarza ku niebu, Anioł PANA wzbił się w tym płomieniu w górę! Manoach i jego żona, widząc to, upadli twarzami ku ziemi.
21Od tej pory Anioł PANA nie ukazał się już Manoachowi ani jego żonie. Dopiero wtedy Manoach zrozumiał, że był to Anioł PANA .
22Powiedział więc do żony: Na pewno umrzemy. Oglądaliśmy przecież Boga.
23Lecz żona odparła: Gdyby PAN chciał nas uśmiercić, to nie przyjąłby z naszych rąk ofiary całopalnej ani ofiary z pokarmów. Nie ukazałby nam też tego wszystkiego ani teraz nie dałby nam o tym wszystkim słyszeć.
24Potem żona Manoacha urodziła syna. Nadała mu imię Samson. Chłopiec rósł i PAN mu błogosławił.[#13:24 Samson, hbr. שִׁמְשׁוֹן (), czyli: (1) słoneczko , od: שֶׁמֶשׁ; (2) tęgi (w sensie tężyzny fizycznej), od: שָׁמֵן.]
25A po pewnym czasie zaczął go pobudzać Duch PANA . Działo się to w obozie Dana, między Sorea a Esztaol.[#13:25 , hbr. בְּמַחֲנֵה־דָן, lub: w Mahane-Dan : (1) miasto na wsch od Kiriat-Jearim, zob. Sdz 18:12; (2) odnosi się do obozowisk Dana na terytoriach Judy.; #13:25 , hbr. אֶשְׁתָּאֹל (), we wsch części terytoriów Dana (Joz 19:41).]