The chat will start when you send the first message.
PANIE , wynagrodź Dawidowi
Cały jego trud,
2To, że przysiągł wobec PANA
I że przed Mocarzem Jakuba
złożył taki ślub:
3Nie wejdę do mojego domu,
Nie ułożę się na posłaniu,
4Nie użyczę snu swoim oczom
I nie dam się zdrzemnąć powiekom,
5Póki nie znajdę miejsca dla PANA ,
Przybytku dla Mocarza Jakuba.
6Oto usłyszeliśmy o arce w Efrata,[#132:6 Okręg, do którego należało Betlejem: Rt 4:11; Mi 5:1; por. Rdz 35:16, 19; 48:7.]
Znaleźliśmy ją na polach Jaar.
7Wejdźmy do Jego przybytków,
Pokłońmy się u Jego podnóżka.
8Wyrusz, PANIE , do miejsca swego
odpoczynku —
Ty i arka Twojej mocy!
9Niech Twoi kapłani przywdzieją
sprawiedliwość,
A oddani Tobie niech wołają na wiwat!
10Ze względu na swego sługę, Dawida,
Nie odwracaj się od Twego pomazańca!
11PAN potwierdził Dawidowi przysięgą,
Z której się nie wycofa:
Twojego potomka
Posadzę na twym tronie!
12Jeżeli twoi synowie pozostaną
w przymierzu ze Mną,
Wierni postanowieniom,
których ich nauczę,
To również ich synowie
Zasiądą na twym tronie —
i tak będzie na zawsze —
13Ponieważ PAN wybrał Syjon,
Tam postanowił mieć mieszkanie:
14To miejsce mego odpoczynku — na wieki;
Tutaj osiądę, zgodnie z mym pragnieniem.
15Jego zapasy hojnie pobłogosławię,
Jego ubogich nakarmię chlebem,
16Jego kapłanów przyozdobię zbawieniem,
A w jego wiernych wzbudzę radość.
17Tam też umocnię władzę Dawida,[#132:17 Idiom: władza l. siła .]
Dam początek dynastii mego pomazańca.
18Jego nieprzyjaciół okryję wstydem,
Nad nim natomiast lśnić będzie korona.