The chat will start when you send the first message.
PAN jest moim Pasterzem,
Niczego mi nie braknie.
2Pasie mnie na zielonych łąkach,
Prowadzi nad spokojne wody,
3Orzeźwia moją duszę,
A ze względu na swoje imię
Idzie przede mną ścieżkami
sprawiedliwości.
4I choćbym nawet szedł
Doliną cienia śmierci,
Zła się nie przestraszę —
Przecież Ty jesteś ze mną,
Twoja laska i Twój kij
Są mi źródłem pociechy.
5Zastawiasz przede mną stół
Na oczach moich wrogów,
Namaszczasz olejkiem mą twarz,
A mój kielich już pełniejszy
być nie może.
6Tak, Twa dobroć i łaska nie odstąpią
mnie na krok
Przez resztę dni mego życia.
I zamieszkam w domu PANA
Na długo.