The chat will start when you send the first message.
2Skieruję do Boga mój głos i zawołam!
Skieruję do Boga mój głos
i On skłoni ku mnie swoje ucho.
3Szukałem Pana w dniu mojej niedoli,
Nocą wyciągałem ręce bez znużenia,
Nic mej duszy nie mogło ukoić:
4Co wspomnę o Bogu, to jęczę,
Co pomyślę — mój duch omdlewa. Sela.
5Nie dajesz mi zmrużyć powieki,
Bezsenny w milczeniu czekam.
6Myślami wracam w przeszłość,
Do odległych lat.
7Wśród nocy wspominam mą pieśń.
Całym sercem dociekam,
W głębi ducha badam:
8Czy Pan odrzuca na wieki?
Czy może już więcej nie okazać przychylności?
9Czy Jego łaska może wyczerpać się na zawsze?
Czy może zabraknąć obietnic
dla kolejnych pokoleń?
10Czy Bóg może zapomnieć o litości?
Czy w gniewie może stłumił miłosierdzie? Sela.
11I stwierdziłem: To mnie bardzo boli.
Czyżby prawica Najwyższego
mogła być zmienna?
12Przypomnę sobie lepiej dzieła PANA .
Tak! Wspomnę Twoje dawne cuda.
13Zagłębiłem się więc we wszystko,
czego dokonałeś,
I zacząłem rozważać Twoje czyny.
14Boże, wszystko, co robisz, jest święte![#77:14 Lub: Przecież Twoja droga jest niezwykła .]
Który bóg jest tak wielki jak nasz Bóg?
15Jesteś Bogiem, który czyni cuda!
Całym ludom dałeś poznać swoją moc.
16Silnym ramieniem odkupiłeś swój lud —
Synów Jakuba i Józefa. Sela.
17Zobaczyły Cię wody, o Boże,
Zobaczyły — i wzniosły swe fale!
Tak, uniosły się głębie!
18Spłynęły wodą obłoki,
Chmury wydały głos.
Tak! Posypały się Twoje strzały!
19Głos Twego grzmotu słychać w zawierusze,
Błyskawice rozświetliły świat,
Ziemia zatrzęsła się i zadrżała.
20Twoja droga wiedzie przez morze,
Twoja ścieżka przez wielkie wody,
A Twoje ślady — nierozpoznane.
21Prowadź nadal swój lud niczym stado,
Jak dawniej ręką Mojżesza i Aarona.